Tom Ford Velvet Orchid woda perfumowana spray

Velvet Orchid jest młodszą siostrą dystyngowanej i kultowej Black Orchid, są jednak łatwiejsze w odbiorze i odrobinę bezpieczniejsze. Młodsza wersja Black Orchid jest równie niepokorna i nieposkromiona co oryginał, odnaleźć w niej można nuty odrobinę słodsze, bardziej kwiatowe, nadal jednak jest bardzo uwodzicielsko, wibrująco i mroczno. Velvet Orchid są to zdecydowanie piękne, zmysłowe i nieziemsko kobiece perfumy.

Zapach rozpoczyna się nutą rumu, miodu i bergamotki osłodzonych, soczystym smakiem słodkiej mandarynki, jest ciepło i energicznie. Serce skrywa kuszącą woń połączenia orchidei, magnolii i heliotropu, całość akordu jest niezwykle przyjemna w odbiorze, wydawać by się mogło delikatna jednak nie brak jej swoistej ostrości i zadziorów. Ciepła żywiczna baza pachnie akordem balsamu peruwiańskiego, o posmaku wanilii.

Flakon, w którym zamknięto ten niezwykły zapach jest nowoczesny, ciemno fioletowy wręcz purpurowy, ozdobiony jedynie pionowymi żłobieniami w szkle, idealny dla kobiet ceniących sobie niezależność i własny elitarny styl. Flakon, tak i w wersji Black Orchid, wieńczy ręcznie wykonany wiązany sznurek. Podobnie jak we wcześniejszych wersjach linii Beauty, buteleczka posiada tabliczkę z nazwą perfum i marki, która została pozłocona 23 karatowym złotem. Połączenie purpury i złota jest połączeniem bez wątpienia unikatowym, ultra kobiecym i niezwykle eleganckim.